Sejm zamierza wprowadzić zakaz otwierania sklepów w 12 dni świątecznych w ciągu roku - donosi "Rzeczpospolita". Większość Polaków popiera ograniczenia pracy handlu, jednak zdania są podzielone co do ich zakresu.
Z badania przeprowadzonego przez firmę GfK na zlecenie "Rzeczpospolitej" wynika, że 31 proc. ankietowanych jest przeciwnych jakimkolwiek ograniczeniom. Zamknięcie sklepów w święta popiera 26 proc., a ograniczenia obejmujące wszystkie dni wolne podobają się co piątemu badanemu przez GfK.
Ustawa, nad którą pracuje obecnie Sejm, zakłada zakaz pracy w placówkach handlowych w Nowy Rok, Wielkanoc,1 i 3 maja, pierwszy dzień Zielonych Świątek, Boże Ciało, 15 sierpnia, 1 i 11 listopada, oraz w Boże Narodzenie. Normalnie będą pracowały apteki i stacje benzynowe. Krytyczne wobec pomysłu ograniczeń pozostaje jedynie PO.
W trakcie debaty wrócił pomysł wprowadzenia zakazu pracy we wszystkie niedziele, zgłoszony przez Mariana Piłkę z Prawicy Rzeczypospolitej. Zakaz taki już wcześniej na wniosek LPR był rozpatrywany przez Sejm. Został odrzucony na etapie prac w komisjach, skrytykował go także rząd.